sobota, 18 kwietnia 2015

Przeróbki broni, samodzielne pozbawienie broni cech użytkowych



pixabay.com


Jak stanowi art. 9 Ustawy o Broni i Amunicji, broń palną można posiadać jedynie na podstawie pozwolenia na broń. Jest to generalna zasada, która jak życie i orzecznictwo pokazuje - nie wybacza.
Jakkolwiek przewidziano od niej kilka wyjątków. Jednym z nich jest broń palna trwale pozbawiona cech użytkowych, inaczej broń dekoracyjna, tzw. deko. 

Kwestia pozbawiania broni cech użytkowych, niekiedy literalnie modyfikowana, jest jednym z popularniejszych tematów spekulacji kolekcjonerów-amatorów. W środowisku słyszy się głosy, iż egzemplarze broni palnej, z której oddać strzału się nie da albo broń uszkodzona, mogą być posiadane bez zezwolenia. Poglądy takie, zapewne niesłusznie podyktowane logiką, w rzeczywistości mogą stać się podstawą wielu problemów. Szczególnie, gdy w swobodzie interpretacji pójdziemy jeszcze dalej i przyjmiemy, iż w takim przypadku, gdy w dziwnych okolicznościach posiądziemy broń (przykładowy staroć znaleziony "za piecem") to możemy samodzielnie ją uszkodzić, tym samym pozbawiając przedmiotową broń cech użytkowych. 

Przytaczane powyżej deliberacje nie są całkowicie oderwane od rzeczywistości, a autor niejednokrotnie mimo woli znajdywał się w gronie słuchaczy powyższych opowieści. Przemawiający wskazywali przy tym najczęściej, iż z powodu zaspawanej domowym sposobem lufy albo przewierconej wiertarką komory nabojowej ich karabin/pistolet już wcale bronią nie jest, gdyż przecież nie wystrzeli. Czyż w wywodach swych mieli rację?

OTÓŻ NIE ;)

Przede wszystkim zgodnie z art. 6a ust. 2 Ustawy o Broni i Amunicji przez pozbawienie broni palnej w sposób trwały cech użytkowych rozumie się rozumie się: pozbawienie cech użytkowych wszystkich istotnych części broni palnej w taki sposób, by mimo działania sprężonych gazów, powstających na skutek spalania materiału miotającego, nie była zdolna do wystrzelenia pocisku lub substancji z lufy albo elementu ją zastępującego oraz do wywołania efektu wizualnego lub akustycznego, a przywrócenie broni cech użytkowych bez podjęcia czynności specjalistycznych nie było możliwe.

Trzeba więc podkreślić, iż pozbawić cech użytkowych można tylko broń palną w brzmieniu wskazanej ustawy (czytaj więcej). Poza tym pozbawienie to musi mieć charakter trwały, co oznacza iż w grę nie wchodzi przeróbka tymczasowa, która może być usunięta bez specjalistycznych czynności (czynności wykonywanych przez uprawniony podmiot, a przynajmniej za pomocą narzędzi nie dostępnych w "typowym" przydomowym warsztacie). Zwraca również uwagę, iż pozbawić cech użytkowych trzeba wszystkie istotne części broni palnej (czytaj więcej) oraz, iż w wyniku tego działania broń ma nie tylko utracić zdolność do miotania pocisków, ale również wywołania efektu wizualnego. Reasumując - broń palna bojowa przystosowania do strzelania amunicją "ślepą" nie jest pozbawiona cech użytkowych. 

Jak wskazałem na wstępie, broń palna pozbawiona cech użytkowych jest wyjątkiem od generalnej zasady konieczności uzyskania pozwolenia na broń. Nie oznaczy to jednak, iż zwalnia to posiadacza z konieczności jej ewidencjonowania. Broń pozbawioną cech użytkowych można, jak stanowi art. 9 ust. 2 Ustawy o Broni i Amunicji bowiem posiadać na podstawie karty rejestracyjnej broni pozbawionej cech użytkowych, wydanej przez właściwego ze względu na miejsce stałego pobytu zainteresowanej osoby lub siedzibę zainteresowanego podmiotu komendanta wojewódzkiego Policji, a w przypadku żołnierzy zawodowych - właściwego komendanta oddziału Żandarmerii Wojskowej. Wiąże się to z koniecznością przedstawienia dokumentów potwierdzających nabycie broni, więc już na tym etapie zamyka się droga dla posiadaczy "znalezionych" karabinów. 

Zbliżając się do sedna sprawy, trzeba ze smutkiem stwierdzić, iż pozbawienie broni palnej cech użytkowych, jakkolwiek nawet wykonane lege artis, będzie czynnością bezprawną ze względu na podmiot jej dokonujący. Trzeba przytoczyć tutaj art. 6 Ustawy o Broni i Amunicji, stwierdzający iż zabronione jest dokonywanie przeróbek broni zmieniających jej rodzaj, kaliber lub przeznaczenie, a w szczególności przerabianie broni przystosowanej wyłącznie do amunicji wypełnionej chemicznymi środkami obezwładniającymi lub do amunicji ślepej, dostosowujące ją do wystrzelenia pocisku z lufy albo z elementu zastępującego lufę w wyniku działania sprężonych gazów powstających na skutek spalania materiału miotającego. Powtarzając, nawet przeróbki pozbawiające trwale broń palną cech użytkowych przez zwykłego Kowalskiego będą zabronione i traktowane jako wyrób broni czyli w praktyce - objęte surowszą sankcją niż samo jej posiadanie. 

Z punktu widzenia pozbawienia broni jej cech użytkowych kluczową rolę odgrywa art. 6a Ustawy o Broni i Amunicji W świetle tego przepisu czynności takie może dokonywać [wyłącznie] uprawniony przedsiębiorca, wykonujący koncesjonowaną działalność  gospodarczą w zakresie wytwarzania broni, w rozumieniu ustawy z dnia 22 czerwca 2001 r. o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym (Dz. U. Nr 67, poz. 679, z późn. zm.). Przynajmniej tak trzeba interpretować przepis pod kątem wykładni celowościowej. 

Podsumowując, hipotetyczny znalazca broni  palnej, który będzie chciał samodzielnie pozbawić ją cech użytkowych, swoimi działaniami popełni przestępstwo z art. 263  § 1. Kodeksu Karnego (nielegalny wyrób broni). W taki sposób ustawodawca chciał uniknąć podejmowania takich czynności przez obywateli, na własną rękę, sankcjonując to przestępstwo dotkliwiej niż samo posiadania broni (pozbawienie wolności zagrożone karą pozbawienia wolności od roku do lat 10 vs pozbawienie wolności od sześciu miesięcy do lat 8). Widać więc wyraźnie - przerabiać i "plombować" samodzielnie nie opłaca się. Przynajmniej z zasady.

Z drugiej strony można by pokusić się o "gdybanie", jak samodzielne przerabianie broni będzie miało wpływ na kwalifikację karną. Z pewnością pomoże w udowodnieniu zamiaru ewentualnego oraz może być podstawą do nadzwyczajnego złagodzenia kary. Będzie miało również kluczowe znaczenie w odniesieniu do społecznej szkodliwości czynu. Oczywiście mowa tu o skutecznym pozbawieniu broni palnej cech użytkowych, zgodnie z przesłankami wskazanymi powyżej....

Pozdrawiam
Tomasz Duda


1 komentarz:

  1. Na pewno to nie jest dobry pomysł. Ile się słyszało o wypadkach z użyciem broni w sposób niezgodny z przeznaczeniem. Jak się broni nie używa powinna lądować w sejfie https://sejf-szafanabron.pl/pl/c/SZAFY-NA-BRON/318 i w razie potrzeby być tylko przez upoważnione osoby wyjmowana. Żadnego oglądania, pokazywania, to nie są zabawki w końcu.

    OdpowiedzUsuń